7 listopada 2013

Kuchnia pod skosem

Zdecydowanie najtrudniejszy projekt, z którym się dotychczas zmierzyłam. Kuchnia w kształcie litery L, pod skosami, z jednym oknem połaciowym oraz istniejącą instalacją gazową, która nie mogła ulec przebudowie. Dodatkowo należało przewidzieć blat roboczy dla dwojga, miejsce do spożywania posiłków oraz kolorystykę pasującą do istniejących, wykończonych wnętrz bezpośrednio sąsiadujących z kuchnią. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz